#mieszkanie: najlepsze jest osiedle koszutka, blisko centrum, zaraz koło spodka i oka miasta, 3 przystanki od silesia city center, generalnie jest tam wszystko, a wynajmując mieszkanie masz pewność, że będziesz mieć balkon
dla miłośników spacerów z psem, pesto z lidla i studentów uś dobrym osiedlem będzie os.paderewskiego, de facto nad doliną trzech stawów, oddalony 10 min od ul. bankowej
osiedle załęże, *które znam jak własną kieszeń, bo mieszkam przy ul. gliwickiej, czyli jednej z głównych ulic w katowicach* chyba mogę polecić artystom i chorym psychicznie
żartuje.
familoki z XIX wieku są naprawdę klimatyczne, trochę tu jest jak w letchworth, ale jednak bardziej jak w nikiszowcu, wszyscy są tu bogaci i spalają węgiel, bo nie ma c.o.
#transport: autobusy i tramwaje; na prawdę komunikacja jest tu bardzo rozwinięta, poza tym nie płaci się 200% za bilet w godzinach nocnych
#uczelnie: sama jestem studentką uniwersytetu ekonomicznego, ale jeżeli chodzi o uczelnie to mamy tu wachlarz możliwości, dziewczyny mogą iść na zarządzanie, chłopcy mogą iść na informatykę, po której mają niemalże zagwarantowaną pracę, a dziewczyny -pamiętajcie- trzymajcie się chłopaków :)
#piątki: oczywiście mariacka, mariacka, mariacka, przecież to jedyna ulica w katowicach, gdzie kobiety po II wojnie światowej nie były karane za prostytucje
więc możemy iść do lornety z meduzą, kato lub po krakowsku do ambasady śledzia
dla bardziej wymagających niż piwo za 4pln polecam jam session w katofonii (środy)
lub dla spontanicznych akant na teatralnej, właściciel też jest spontaniczny i godziny otwarcia są nieznane
dla tancerzy inqubator, jedyny słuszny klub wg mnie, można tańczyć podrygiwanie
#jedzenie: madmick czyli wielkie burgery + frytki, podkreślam WIELKIE
len arte to taka typowa włoska knajpka z pyszną pizzą i piwem peroni
jest jeszcze magiel na plebiscytowej- kameralne miejsce, w sumie 6 stolików, obiad za 11,90.
tak, brzmi pysznie :)
można wpaść oczywiście jeszcze na janasa, tylko tu schab curry & kasza manna z cynamonem i żurawiną
zrobię obiad za doniczkę z wrzosem lub jakiś super item z ikei
#czas wolny: można odwiedzić bibliotekę CINiBA, gdzie na każdym z trzech poziomów trzeba poruszać się z mapą, ale jest bardzo piękna, można robić zdjęcia na instagram i tagować #modern #architecture
zawsze można też iść do galerii... katowickiej oczywiście
*jak galeria przy dworcu może być otwarta do 21?!?!*
dobra, nawet funta kłaków nie jest warty taki przewodnik, ale może jakimś cudem komuś się przyda
dobranoc!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz