Właśnie dziś wpadłam na pomysł, że napiszę o propozycjach prezentów dla amatorów/miłośników sztuki/artystów/o prezentach idealnych dla mnie.
Parasol w print Strawberry Thief Williama Morrisa. Ten angielski artysta dążył to upowszechnienia sztuki, m.in. na przedmiotach codziennego użytku, co udało mu się osiągnąć w projekcie Red House w duecie z Philiphem Webbem.
Parasol, £20,00, do kupienia tutaj
Kiedy już wszystkie czekoladki z kalendarza adwentowego zostaną zjedzone, zostajemy z pustymi rękami i w ogóle nie wiemy co się dzieje: jaki mamy dzień tygodnia, ile w tym roku jest piątków 13. oraz ile dni zostało do wypłaty. Z tej opresji może uratować nas tylko nowy kalendarz.
Kalendarz jest świetnym prezentem, jednak należy ostrożnie podejść do tematu, by nie popełnić błędu przy zakupie, np. tego kalendarza lub tego.
Polecam więc Van Gogha, więcej o jego sztuce w moim poście.
Kalendarz, 23,90 PLN, do kupienia w sklepie Accom
Lusterko z serii Sarapata x Empik oraz inne przedmioty z tej kolaboracji również powinny okazać się dobrym podarunkiem.
Sama Joanna Sarapata, choć wcześniej mi nieznana, jest autorką wielu aktów kobiecych oraz właścicielką galerii sztuki w Warszawie.
Lusterko, 19,99 PLN, sklep internetowy empik
Case Ophelia Millaisa to mój faworyt, gdyż z moją predylekcją do prerafaelitów naprawdę nie potrzebuję nic więcej.
Etui na telefon, $39,99,
sklep FineArtAmerica (możliwość wysyłki do Polski)
Od skarpetek lepsza jest tylko sakiewka pełna pieniędzy. W obcej walucie.
Skarpetki będą zawsze dobrym prezentem i co najważniejsze - praktycznym.
Nad zokami (to po śląsku, by uniknąć powtórzeń) zachwycałam się już w kwietniu, ale jednak zima to najlepszy czas, by sprawić naszemu miłośnikowi sztuki piękną kolekcję artystycznych skarpetek.
Skarpetki, $10,00/ para, sklep The Sock Drawer

Pozostając w temacie modowym... Domyślam się, że bluzy z reprodukcjami stały się już passé, ale może czyta to jednak jakiś 15.latek.
Bluza Trzy gracje Rubensa to zawsze lepszy prezent niż przypadkowy sweter z wyprzedaży.
Sweter, 179 PLN, Aloha From Deer
Klasycznie na koniec będzie książka. 1001 obrazów, które warto w życiu zobaczyć, a jeśli dysponujesz większym budżetem niż 90 PLN, to warto zamiast książki kupić bilety do Londynu i zwiedzić tamtejsze galerie i muzea, które są za darmo.
Książka, 89,99 PLN, sklep Bonito
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz